Skarby pustyni
Lokalizacja: Ankrahmun
? Po dotarciu na miejsce, rozbiliśmy obóz. Następnego dnia rozpoczęliśmy wykopaliska. To była ciężka praca. Piasek był perfidny i uparty, a za każde wiadro, które wynieśliśmy, zdawały się przybywać dwa. Czasami przez czysty przypadek mogliśmy trafić na coś cennego, jednak zazwyczaj dużo czasu zajmowało nam znalezienie dobrego miejsca, ponieważ nigdy nie można było stwierdzić, czy miejsce jest opłacalne, bez wykonania rozległych wykopalisk najpierw. I ciągle rzeczywiste rzeczy umykały nam gdzieś. Pozostałości starego miasta starych zdawało się być utracone wśród pustyni. Ale my pracowaliśmy całe dnie i noce, kopaliśmy w tym samym miejscu przez cały czas. Postęp był okropnie powolny, ale w końcu trafiliśmy na coś. To co znaleźliśmy, okazało się być godnym wynagrodzeniem naszych trudów.