Zaginiony ogród
Lokalizacja: Ankrahmun
Księżniczka Maharuh została okrzyknięte najbardziej uprzejmą istotą, jaka kiedykolwiek chodziła po ziemi. Była uwielbiana zarówno przez swój lud, jak i przez dżinów. Pewnego dnia, gdy rozpaczała nad całym bólem i wszystkimi złymi sprawami tego świata, dżiny przyszli, by ją pocieszyć. A ponieważ bardzo ją kochali, użyli swoich niesamowitych mocy i stworzyli przepiękny ogród. Od tej pory Maharuh odwiedzała swój zaczarowany ogród, kiedy tylko była smutna; nigdy nie wychodziła, dopóki uśmiech zagościł na jej twarzy i dopóki nie udało jej się znaleźć siły do kontynuowania swej pracy z nowymi zapasami energii i inspiracji. Ale ludzie stawali się coraz starsi i zmęczeni, a czas nie działał na korzyść księżniczki. Starzała się coraz bardziej, jej wizyty w ogrodzie były coraz rzadsze, a pewnego dnia, kiedy ułożyła się pod swoim ulubionym drzewem, aby odpocząć, nie obudziła się już nigdy. Ogród był prawdopodobnie najbardziej wartościową rzeczą, jaką pozostawiła, a za jej życia był najukochańszym miejscem. Jednak jej lud nie podzielał jej uwielbienia dla przyrody, a ogród był dla nich jedynie sposobem na zdobycie pieniędzy.
Wkrótce po jej śmierci przybyła karawana handlowa, której właściciele zaoferowali dużą sumę pieniędzy za ogród i wszystko, co do niego należało. Wzięli ze sobą drzewa i owoce, bo wierzyli, że w ich ojczyźnie rośliny odrosną. Jednak tuż po tym, jak opuścili miasto, zerwała się potworna burza piaskowa. Po burzy karawan udał się dalej, razem z resztkami tego, co zostało z ogrodu.